Blog mojej żony - zapraszam!!!

Nowości Strona główna KrakRower O mnie Plany Galeria Kontakt
Wyprawy rowerowe
   2006 r.
   2005 r.
   2002 r.
   2001 r.
   sierpień 2000 r.
   lipiec 2000 r.
   1999 r.
   1996 r.
   1995 r.
   1993 r.
   1992 r.
Podróże
   Indie 2015
Inne
   O podrożach
   Rower a GPS
   Licznik CM 414 M
   Ciekawostki
   O rumakach
   kumpli...
   ... i o moim
   Stare rowery
   Ankieta
   Książka gości
   LINKI
 
In Polish In English

greendot.gifDookoła Polski?

Statystyka, ogólna mapa wycieczki.

Tą wycieczkę odbyli razem: Paweł Śmiałowski (jego podobizna, wkrótce) i autor tej strony Łukasz Zieliński. Niestety, przemęczenie mojego (tj. Łukasza) kolana, oraz kończące się pieniążki nie pozwoliły na zrealizowanie ambitnego planu zawartego w tytule wycieczki. Jak będę miał dostęp do skanera strona wzbogaci się o dokumentację foto.

Dzień pierwszy (11 VII) ok. 79 km

Kraków(PKP)-Brzeg(0)-Grodków(14)-Sarby Dln.(34)-Henryków(45)-Ząbkowice Śl.(79) Mapa: 54 kB

Skoro świt, tj. ok. 6 rano wsiadamy Dworcu Głównym w Krakowie, do pociągu jadącego do Brzegu. Jak to zwykle bywa, nie ma wagonu bagażowego, więc rowery stoją na końcu pociągu koło kibelka. Mamy szczęście, bo w pociągu nie ma wielu pasażerów i siedzimy sobie wygodnie. Z Brzegu, po uzyskaniu informacji co do dalszej drogi, kierujemy się na Grodków. Po kilku kilometrach rozgrzewającego pedałowania przeskakujemy nad autostradą A4, a po następnych docieramy do Grodkowa. Jest to bardzo miłe miasteczko. Można tu zobaczyć pozostałości murów miejskich i jednej z wież bramnych, między pralnią a zakładem krawieckim. Dzięki uprzejmości pracowników wyżej wymienionych instytucji, którzy użyczyli nam kliszy rentgenowskiej mogliśmy podziwiać zaplanowaną na dzisiaj atrakcję, być może i całego wyjazdu-11 lipca 1999 roku w Polsce można było zobaczyć całkowite zaćmienie słońca. Przerwa na podziwiane zaćmienia, a następnie miasteczka, trwała ok. godziny, po czym udaliśmy się w kierunku Henrykowa wraz z "mordewindem". Charakterystyczną rzeczą na mijanych polach były ogromne bele słomy. W Sarbach Dolnych pojawił się nieoczekiwany zabytek, mały zabytkowy budynek "prawem chroniony". Następna godzinka pedałowania doprowadziła nas do HENRYKOWA. To w tym klasztorze powstała tzw. Księga Henrykowska (w jej tekście łacińskim umieszczono pierwsze zdanie zapisane w języku polskim; obecnie księga przechowywana jest w Muzeum Diecezjalnym we Wrocławiu). Zespół architektoniczny opactwa obejmuje: kościół NMP; barokowe zabudowania klasztorne; dziedziniec z kolumną Św. Trójcy przed fasadą, ujęty trzema długimi skrzydłami zabudowań gospodarczych (koniec XVII-XVIII w.); od południa założenie ogrodowe. Jednym słowem, jest co oglądać!. Podczas naszej wizyty fasada zabudowań klasztornych była poddawana renowacji, a sam kościół był zamknięty. Po uzupełnieniu płynów wewnątrzustrojowych, mieliśmy wyruszyć, ale zaczął padać deszcz. Paweł okazał więcej rozsądku i za jego namową przeczekaliśmy ulewę. Na szczęście przed Piotrkowicami Polskimi znajduje się kompleks leśny (zawierający w sobie rezerwat leśny "Muszkowicki Las Bukowy", złożony w 1962 roku, na obszarze 16.5 ha.), który dał odpoczynek naszym oczom i nogą [chyba twoim-Paweł]. W lesie tym znajdują się stanowisko archeologiczne, a mianowicie 4 grupy kurhanów (trzy z epoki brązu, i jeden z okresu wpływów rzymskich). Niestety o ich obecności dowiedziałem się dopiero dzisiaj, tj. 24.12.1999. Etap kończmy w Ząbkowicach Śląskich, w schronisku PTSM (adres kierownika Kłodzka 11/4, I piętro drewniane schody; ok. 100m w dół ulicą od schroniska).

Dzień drugi (12 VII) ok. 96 km

Ząbkowice Śl.(0)-Przeł.Srebrna(586m npm)-Jugów(32)-Zagórze Śl.(54)-Wałbrzych(64)-Książ(72)-Dobromierz(84)-Bolków(96) Mapa: 65 kB

Ten etap był przeznaczony dla górali. Pierwsza atrakcja wyjazd na przełęcz Srebrna. Ząbkowice leżą na ok. 300 m n.p.m., a przełęcz ma 586 m n.p.m.. Po dość znacznym wysiłku, nie należy się oszukiwać, zdobywamy przełęcz, mijając po drodze pana z grupką dzieci. Na szczycie kram z różnymi duperelami otoczony dzieciakami z jakiejś koloni. Pan opiekun biega dookoła swoich pociech z kamerą wideo. Rozbrajający widok. Niestety, Paweł nie wykazał ochoty do zwiedzenia znajdujących się w pobliżu przełęczy twierdzy (PLAN), obecnie zabytku architektury militarnej; składa się z 6 fortów i zespołu bastionów oraz donżonu. Następnie mieliśmy do pokonania kilka podjazdów i zjazdów, aż do Przełęczy Sokolej (751m n.p.m.); taki podjazd trzymał nasze tyłki ponad siodełkami [chyba Twój-Paweł]. Za przełęczą zjazd, wykańczający hamulce, do Walimia. Od ostatniego pobyt upatrz wycieczka z września 1996) zmieniło się tu wiele. Teren został uporządkowany, niemniej jednak podczas naszego pobytu nie można było kupić czegoś ciepłego do jedzenia, oprócz herbaty, a to bez cytryny!. Paweł dzięki fortelowi nie musiał płacić za oglądanie, bowiem przyłączył się do już zwiedzających, ja w tym czasie pilnowałem rowerków. Docieramy do zamku Grodno nad Jeziorem Bystrzyckim (jez. zaporowe na Bystrzycy, pow. 0.5 km2 i poj. ok. 3 mln m3, powstało w latach 1912-17), na szczycie góry Choina (450m n.p.m.); wzmiankowany w 1315 roku, w XV w. siedziba rycerzy rozbójników, etc. od 1945 w Polsce. Jest to jeden z najstarszych zabytków architektury Dolnego Śląska (zapewne XIII w.), obecny gotycki zamek (1. poł. XIV w.), zbudowany z kamienia, na planie wieloboku, z dziedzińcem, dwoma budynkami mieszkalnymi, wieżą i bramą, renesansowa rozbudowa (1545-87). Jeśli tylko macie czas, musicie Go zwiedzić, obecnie jest tam muzeum. W Wałbrzychu zatrzymujemy się tylko przed schroniskiem PTSM "Daisy" (co za nazwa!) [stokrotka-Paweł], w którym nie ma już niestety wolnych miejsc. Napełniamy żołądki i pedałujemy do zamku Książ. Ten zamek Hochenbergów wzniesiony ok. 1288-92, w czasie II wojny światowej Niemcy przeprowadzili adaptację pomieszczeń na kwaterę dowództwa niemieckiego, a w skale pod zamkiem wykuwano tunele i schron dla Hitlera; w pracach tych prowadzonych w nieludzkich warunkach wykorzystywano więźniów różnych narodowości (w tym również Polaków); Niemcy wymordowali tu ok. 5 tyś. więźniów. Obecnie znajduje się tu muzeum, hotel, a część zamku sprzedano zagranicznej firmie. Cały kompleks otacza piękny drzewostan. Nie mamy za wiele czasu, więc Paweł robi kilka zdjęć i jedziemy, do oddalonego o 24 km, Bolkowa. Za namową Pawła decydujemy się jechać najprostszą drogą, a oznacza to wzmożony ruch samochodowy. Ja, chyba w Świebodzicach, łapię gumę, na szczęście obok jest stacja CPN-u z darmowym kompresorem. Po kilku minutach wszystko wraca do normy. Przed Bolkowem zaczyna zmierzchać, zakładamy więc światełka. Z trudem znajdujemy schronisko. A jak tego uniknąć?
po dojechaniu do Bolkowa udajemy się w kierunku zamku. Na parkingu przed wejściem do zamku, koło budynku starej szkoły skręcamy w lewo w kierunku zabudowań nowej szkoły. Tam kierujemy się do największego budynku w kształcie dwóch liter E, gdzie po skutecznym dobijaniu się do drzwi, może ktoś nam otworzy.
Dzisiejszą noc spędzamy w komfortowych warunkach: sala z 15 łóżkami a nas tylko dwóch. Udaje mi się zdobyć radio więc przy kolacji słuchamy nastrojowej muzyki.

Dzień trzeci (13 VII) ok. 96 km

Bolków(0)-Płonina-Kaczorów(11)-Jelenia Góra(29)-Gryfów Śl.(58)-Leśna-Czocha(zamek)-Leśna-Lubań(96) Mapa: 56 kB

Dzień czwarty (14 VII) ok. 86 km

Lubań(0)-Nowogrodziec(17)-Kliczków(30)-Świętoszów-Żagań(86) Mapa: 19 kB

Dzień piąty (15 VII) ok. 119 km

Żagań(0)-Miodnica(9)-Stanów-Niwiska(25)Ochla(35)-Zielona Góra(43)-Sulechów(60)-Świebodzin(80)-Gościkowo-MRU-Międzyrzecz(119) Mapa: 26 kB

Dzień szósty (16 VII) ok. 64 km

Międzyrzecz(0)-Pszczew-Międzychód(33)-Drezdenko(64) Mapa: 48 kB

Dzień siódmy (17 VII) ok. 88 km

Drezdenko(0)-Wieleń-Czarnków(57)-Chodzież(88) Mapa: 51 kB

Dzień ósmy (18 VII) ok. 94 km

Chodzież(0)-Szamocin-Osiek-Bnin-Samostrzel(61)-Nakło n/Notecią(73)-Bydgoszcz(94) Mapa: 58 kB

Dzień dziewiąty (19 VII) ok. 0 km

Bydgoszcz(0)-MPK-Chmielniki (Jez. Jezuickie)-MPK- Bydgoszcz Mapa: 24 kB

Dzień dziesiąty (20 VII) ok. 82 km

Bydgoszcz(0)-Ostromecko-Czarze(29)-Borówno-Chełmno(54)-Nowe Dobra-Mniszek(75)-Grudziądz(82) Mapa: 62 kB

Dzień jedenasty (21 VII) ok. 90 km

Grudziądz(0)-Kwidzyń(38)-Sztum(75)-Malbork(90) Mapa: 18 kB

Dzień dwunasty (22 VII) ok. 31 km

Malbork(0)-Tczew(16)-PKP-Malbork Mapa: 26 kB

Dzień trzynasty (23 VII) ok. 27 km
Malbork-PKP-Toruń()

Dzień dwunasty (22 VII) ok. 13 km
Toruń-PKP-Włocławek-PKP-Katowice-PKP-Kraków GŁ.

przepraszam, budowa




Strona utworzona dnia 20-10-1999

Ostatnia modyfikacja pliku: 25.10.2022, 22:57:27 CEST

Jesteś