Krótki opis: Chłopcy trochę poskakali z murku nad Wisłą, a potem pokręciliśmy się po ścieżkach i drogach w Lasku Wolskim. Złapałem dwa razy gumę w tylnym kole. Raz pod koniec zjazdu, bo obręcz za bardzo się rozgrzała od hamowania, a drugi raz za ostro zjechałem po schodach. Na koniec: zimna cola w "Osadzie" przy krakowskich Błoniach.
Nie miałem aparatu więc można przeglądać tylko statystykę i wykresy tej wycieczki. Baton wprawdzie zrobił kilka zdjęć podczas tej wycieczki, ale stwierdził, że są do niczego. Zatem musicie obejść się smakiem :-) A tu do pobrania plik ze spakowanymi poniższymi statystykami.
Czas jazdy |
Czas jazdy (duży plik) |
Czas jazdy (mały plik) |
Dystans |
Dystans (duży plik) |
Dystans (mały plik) |
Godzina |
Postoje |
Rodzaj nawierzchni |